Brak umiejętności
wyrażania uczuć u dzieci utrudnia im normalne funkcjonowanie. Nerwica może
zaczynać się niewinnie, ale to poważna choroba. Lekarze - do których zgłaszają
się rodzice z dziećmi - biją na alarm. Na nerwice choruje już 10-15 procent
dzieci w wieku szkolnym.
Leczenie nerwicy jest trudne i długotrwałe, a
całkowita rekonwalescencja jest praktycznie niemożliwa. Lekarze ostrzegają, że
coraz częściej jednym z powodów nerwic u dzieci jest stres w domu i szkole,
który oddziałuje na nie od najmłodszych lat.
Choroba może
wystąpić nawet u dzieci dwu i trzyletnich. To okres, kiedy dziecko
zaczyna zauważać emocje i - ze względu na swój komfort/dyskomfort z tym związany
oraz reakcje otoczenia - dzielić je na dobre i złe...
Jak objawia się nerwica u małych dzieci?
Nerwica u dwu- i
trzylatków objawia się nadmiernym napięciem mięśniowym, brakiem apetytu, kłopotami
ze snem, czasem moczeniem nocnym, a także zapominaniem słów, które dziecko
wcześniej już wypowiadało. Jeśli rodzice zauważą te objawy, powinni starać się
unikać kłótni przy dziecku, zadbać o spokój w rodzinie i harmonię w najbliższym
otoczeniu dziecka.
Najczęściej choroba
pojawia się u maluchów, które lękiem reagują na stresowe sytuacje. W każdej
nowej sytuacji odczuwają niepokój i strach. Takich sytuacji nie brakuje, więc
to uniemożliwia im prawidłowe funkcjonowanie na placu zabaw, w przedszkolu czy
szkole a także w domu.
Na szczęście objawy
nerwicy można wcześnie zaobserwować. Dzięki temu rodzice mogą szybciej podjąć
działania, które zapobiegną rozwojowi choroby. To pomoże dziecku powrócić do
normalnego rozwoju.
W jaki sposób zapobiegać nerwicy u dzieci?
1. Problemy z
zasypianiem.
W przypadku
problemów ze snem rodzice powinni zostać z dzieckiem aż do momentu, gdy zaśnie.
Ten czas warto wykorzystać na stworzenie maluszkowi poczucia bezpieczeństwa:
głaskanie po główce, przytulanie, czytanie optymistycznych bajek.
2. Problemy z jąkaniem.
Jeśli dziecko jąka
się, należy zawsze okazywać wobec niego cierpliwość i uważnie słuchać. Pomocne
okażą się zajęcia pod opieką logopedy i powtarzanie ich w domu.
Gdy dziecko ma tiki
nerwowe, mruganie oczami, grymas ust, trzeba zapewnić mu maksymalny spokój, a
stresowe sytuacje ograniczyć do minimum.
3. Moczenie nocne.
Często pojawia się
na skutek przeżywania traumatycznych sytuacji. Rodzice powinni porozmawiać z
dzieckiem i dowiedzieć się, jaki ma problem, np. może się bać pójścia do
przedszkola lub jest wyśmiewane przez inne dzieci.
4. Problemy z
jedzeniem.
Zaburzenia łaknienia
pojawiają się u dzieci, które pragną zwrócić na siebie uwagę rodziców. W ten
sposób okazują zazdrość o młodsze rodzeństwo lub stres związany z kryzysem w
związku rodziców.
Warto również przyjrzeć
się relacji dziecka z rówieśnikami. Również wymagać od swojej pociechy pewnych
drobnych obowiązków, aby czuło się potrzebne. Ponadto ważna jest nauka
samodzielności, wtedy dziecko czuje się bardziej pewne siebie i potrafi
poradzić sobie z wyzwaniami. Ciąg dalszy nastąpi! :)
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój wpis!