Pisałam już o tym kilka miesięcy temu, ale uważam, że ten temat jest zawsze bardzo aktualny. Czy wiesz, dlaczego bliskość, zaufanie i szacunek są najbardziej pomocne w radzeniu sobie ze złością małych i dużych dzieci oraz nastolatków? Jeździsz czasem obwodnicą? Budowanie bliskości, szacunku i zaufania, aby poradzić sobie ze złością, jest jak jazda obwodnicą. Czasem, jak dobry kierowca, trzeba wybrać dłuższą drogę, żeby nie stać w korku.
Takimi korkami na drodze komunikacji między rodzicami i dziećmi mogą być wybuchy złości. Kiedy próbujesz pójść na skróty, np. wymuszając coś na dziecku, zazwyczaj spotykasz się:
- z oporem,
- buntem
- a i nie rzadko napadem złości czy agresji.
Zwłaszcza nastolatki są wrażliwe na tym punkcie. Jak myślisz, dlaczego? Otóż dzieci się bronią. Przed czym? Przed najazdem Tatarów, Hunów, itp. czyli... przed utratą autonomii...
Napisałam we wstępie o bliskości, zaufaniu i szacunku. Na pewno zależy ci na szacunku dziecka, ale czasem zapominasz, że twoja pociecha uczy się przede wszystkim przez naśladowanie. I najłatwiej jest nauczyć dziecko szacunku do siebie obdarowując je swoim szacunkiem.
Jeśli robisz inaczej, wkrótce zbierzesz to, co posiałeś... Dlatego nie jest zaskoczeniem, że najlepszym, najłatwiejszym i najpewniejszym sposobem na wychowanie dziecka pełnego złości jest nieskrępowane okazywanie mu swojej złości, gniewu i agresji. Zawrócenie z tej drogi nie jest już takie proste... Ale możliwe!
Na szczęście są sposoby, które w najtrudniejszej nawet sytuacji mogą ci pomóc. W stosunkach między rodzicami i dziećmi, takimi sposobami są bliskość, zaufanie i szacunek. To również trzy najbardziej skuteczne sposoby na panowanie nad złością.
Nie wierzysz, że najlepszym sposobem na zapanowanie nad niekontrolowaną reakcją jest właśnie szacunek?
Niestety zdobycie szacunku w rodzinie nie jest takie łatwe, ponieważ wobec jej członków pozwalamy sobie na o wiele więcej niż wobec obcych ludzi.
Często najbliższych darzymy mniejszym szacunkiem niż znajomych królika, a w najgorszej sytuacji są dzieci. Z tego właśnie powodu tak trudno nam potem uporać się z odczuwającymi wściekłość nastolatkami i rozwiązywanie konfliktów jest tym trudniejsze im mniej szacunku im okazujemy. Warto to sobie uświadomić już teraz, kiedy dziecko jest jeszcze małe. CDN
Takimi korkami na drodze komunikacji między rodzicami i dziećmi mogą być wybuchy złości. Kiedy próbujesz pójść na skróty, np. wymuszając coś na dziecku, zazwyczaj spotykasz się:
- z oporem,
- buntem
- a i nie rzadko napadem złości czy agresji.
Zwłaszcza nastolatki są wrażliwe na tym punkcie. Jak myślisz, dlaczego? Otóż dzieci się bronią. Przed czym? Przed najazdem Tatarów, Hunów, itp. czyli... przed utratą autonomii...
Napisałam we wstępie o bliskości, zaufaniu i szacunku. Na pewno zależy ci na szacunku dziecka, ale czasem zapominasz, że twoja pociecha uczy się przede wszystkim przez naśladowanie. I najłatwiej jest nauczyć dziecko szacunku do siebie obdarowując je swoim szacunkiem.
Jeśli robisz inaczej, wkrótce zbierzesz to, co posiałeś... Dlatego nie jest zaskoczeniem, że najlepszym, najłatwiejszym i najpewniejszym sposobem na wychowanie dziecka pełnego złości jest nieskrępowane okazywanie mu swojej złości, gniewu i agresji. Zawrócenie z tej drogi nie jest już takie proste... Ale możliwe!
Na szczęście są sposoby, które w najtrudniejszej nawet sytuacji mogą ci pomóc. W stosunkach między rodzicami i dziećmi, takimi sposobami są bliskość, zaufanie i szacunek. To również trzy najbardziej skuteczne sposoby na panowanie nad złością.
Nie wierzysz, że najlepszym sposobem na zapanowanie nad niekontrolowaną reakcją jest właśnie szacunek?
- Kiedy nie szanujesz drugiej osoby, jest ci wszystko jedno, co ona o tobie pomyśli i sam nie masz o niej dobrego mniemania.
- Nie ufasz takiej osobie, o bliskości nie wspominając.
- Jesteś wtedy zdolny do o wiele gorszych zachowań, niż kiedy darzysz kogoś choćby odrobiną szacunku.
Niestety zdobycie szacunku w rodzinie nie jest takie łatwe, ponieważ wobec jej członków pozwalamy sobie na o wiele więcej niż wobec obcych ludzi.
Często najbliższych darzymy mniejszym szacunkiem niż znajomych królika, a w najgorszej sytuacji są dzieci. Z tego właśnie powodu tak trudno nam potem uporać się z odczuwającymi wściekłość nastolatkami i rozwiązywanie konfliktów jest tym trudniejsze im mniej szacunku im okazujemy. Warto to sobie uświadomić już teraz, kiedy dziecko jest jeszcze małe. CDN
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój wpis!